Odrobina prawdziwej egzotyki nad swojskim Bałtykiem. Wizyta w Papugarni jest lepsza od wycieczki do zoo, gdyż tutaj piękne, mądre i ciekawskie ptaki mają do dyspozycji sporą wolierę, po której latają i dokazują całkiem swobodnie. A turyści wchodząc do środka mogą liczyć na to, że papugi usiądą im na ramieniu, np. skuszone trzymanym w dłoni papuzim przysmakiem.
GIGAPARK jest oazą radości dla każdego malucha. Nasze magiczne królestwo pełne dmuchańców to miejsce, gdzie dzieci mogą cieszyć się beztroskim beztroskim szaleństwem, podczas gdy dorośli znajdą spo...
Chcesz przenieść się w czasie o świata szeryfów i rewolwerowców? Wszystko jest możliwe! Nawet w Pobierowie! Poczuj się jak bohater Westernu i wpadnij na strzelnicę Gwiazda Szeryfa w Pobie...
Magiczny Domek w Pobierowie to miejsce, w którym grawitacja nie istnieje, stół zwisa z sufitu i nie spada, a my chodzimy po stropie głową do góry. Wnętrze tej osobliwej atrakcji umeblowane i wyposażone jest całkiem standardowo, w przedmioty codziennego użytku, a mimo to nasze zmysły wariują, a poczucie równowagi ulega lekkiemu zachwianiu.
Byłam w zeszłym roku na weekendzie listopadowym nad morzem i myślę, że w tym również się wybiorę. Było naprawdę przyjemnie, pogoda całkiem znośna. Być może na tegoroczny wypad wybiorę Pobierowo ze względu na mnogość atrakcji w okolicy.
Kilka razy zdecydowałem się pojechać na długi weekend nad morze. Tyle że w maju, a nie na początku listopada. Mimo wszystko, jeśli tylko pogoda dopisze, wyjazd do Pobierowa na kilka dni z pewnością może być całkiem udany. Sztormowej aury to osobiście bym nie zdzierżył, nawet gdyby bursztyny same mi wpadały do butów razem z morską wodą.
Cudownie! Weekend listopadowy w Pustkowie to idealny wypoczynek dla mnie, tym bardziej, że kocham wyjazdy nad morze sporo poza sezonem.
Ja lubię pustkę więc na długi listopadowy weekend Pustkowo mi odpowiada :) polecam każdemu kto nie lubi tłumów i ceni sobie ciszę.
Mieszkańcom to by się pewnie nie spodobało, ale chyba nie będzie jakimś przesadnym nadużyciem stwierdzenie, że w trakcie długiego weekendu listopadowego nazwa kurortu wyjątkowo adekwatnie oddaje rzeczywistą sytuację. To jest w Pustkowie panują pustki. Nie brzmi to może szczególnie zachęcająco, ale jak ktoś nie wytrzyma bez kilku dni świętego spokoju - niech śmiało jedzie nad morze i korzysta ze świetnej szansy na relaks.