Brak obiektów spełniających kryteria.
Mając do wyboru posiedzenie w domu - nawet na andrzejkowej zabawie z dobrymi znajomymi - a weekendowy wyjazd na Mazury w celach stricte turystycznych, nie ma się...
Byłam w Mikołajkach właśnie na MŚ WRC i to prawda, że ludzie kompletnie nie przestrzegają zasad bezpieczeństwa. W sezonie letnim w sumie też nie. Można jedynie mieć nadzieję, że w czasie długiego listopadowego weekendu aura skłoni ich do pomyślenia i refleksji.
Mikołajki zwiedzałem tylko latem, chyba czas na jesienny wypad... Z resztą klimat andrzejek nadadzą jesienne mgły roztaczające się nad jeziorem Mikołajskim!
Mikołajki są o tyle pewnym wyborem na andrzejki nad jeziorem, że mają tam duży aquapark z kilkoma typami basenów (sportowe i relaksacyjne),zabiegami SPA & Wellness, saunami, jacuzzi i wieloma podobnymi ustrojstwami. A taki park wodny gwarantuje niesamowity relaks w dosłownie każdej sytuacji. Chyba, że koszt wejściówek przerasta czyjeś możliwości finansowe, lecz to już insza inszość.
Mi Mikołajki nieodmiennie kojarzyć się będą przede wszystkim z Rajdem Polski - raz, że imprezę przeniesiono na Mazury z mojego Dolnego Śląska, a dwa: impreza właśnie straciła rangę eliminacji Mistrzostw Świata WRC. Bo polscy kibice nie potrafią zrozumieć, że rygory bezpieczeństwa są po to, żeby ich bez wyjątków przestrzegać. Także jeśli ktoś wybiera się w tamte rejony na długi weekend listopadowy, niech zapali świeczkę w intencji tragicznie zmarłego zdrowego rozsądku.
Z Bogaczewem może być drobny problem - jak na standardy mazurskiej branży turystycznej to mała, niewiele znacząca wioseczka nad jeziorem, o której najpewniej mało kto słyszał. Dlatego poza głównym sezonem (czyli w późnolistopadowe andrzejki właśnie) skromne ośrodki wypoczynkowe niekoniecznie będą działać. Chociaż z drugiej strony - osób szukających "odciętych od świata" zakątków na parę weekendowych dni do spokojnego relaksu.